kancelaria@adwokat-biernacki.pl
+48 696 214 081

Owszem. W szczególności można to uczynić w testamencie sporządzonym w formie aktu notarialnego, czyniąc w nim tzw. zapis windykacyjny.

Tym sposobem spadkodawca może postanowić, że oznaczona osoba z chwilą otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy) nabędzie np. oznaczoną co do tożsamości rzecz, prawo majątkowe, przedsiębiorstwo lub gospodarstwo rolne.

By zapis windykacyjny był skuteczny, jego przedmiot w chwili śmierci spadkodawcy musi nadal do niego należeć.

Zasiedzenie jest sposobem pierwotnego nabycia prawa własności rzeczy (ruchomych i nieruchomości). Przesłankami zasiedzenia nieruchomości są samoistne posiadanie i upływ czasu. Oznacza to, że nieuprawniony posiadacz (osoba, która faktycznie włada nieruchomością jak właściciel, właścicielem jednak nie będąc i nie posiadając do nieruchomości tytułu prawnego) nabywa własność nieruchomości wskutek faktycznego wykonywania prawa własności w ciągu oznaczonego czasu.

Jeśli osoba taka uzyskała posiadanie w dobrej wierze – termin niezbędny do zasiedzenia wynosi 20 lat. Jeśli w złej wierze – lat 30.

Dobra, czy zła wiara nie są przesłankami zasiedzenia nieruchomości. Mają jedynie wpływ na termin. Z tego względu są istotne.

Na czynności komornika w postępowaniu egzekucyjnym stronom – w tym również dłużnikowi – przysługuje skarga w trybie art. 767 Kodeksu postępowania cywilnego. Przysługuje ona również osobom niebędącym stronami, których prawa zostały przez komornika naruszone lub zagrożone.

Ważne jest zachowanie tygodniowego terminu na wniesienie skargi, liczonego zasadniczo od dnia czynności, która ma zostać zaskarżona.

Odpowiedź jest niestety twierdząca. Komornik może zająć wynagrodzenie za pracę, jeśli taki wniosek złożył wierzyciel egzekwujący. Nie ma znaczenia okoliczność, czy dłużnik ma na utrzymaniu dzieci. Znaczenie natomiast ma wysokość wynagrodzenia za pracę.

Umowa przedwstępna to zobowiązanie się strony lub stron do zawarcia w przyszłości oznaczonej umowy przyrzeczonej. Powinna ona określać istotne postanowienia tejże umowy przyrzeczonej. Zatem strony mogą np. umówić się (umowa przedwstępna), że w przyszłości zawrą umowę sprzedaży nieruchomości (umowa przyrzeczona). Jednocześnie w takiej umowie przedwstępnej muszą wskazać elementy przedmiotowo istotne dotyczące definitywnej umowy sprzedaży, tj. kto, komu, co i za ile sprzeda.

Zakładając, że odstąpienie od umowy jest skuteczne należy rozróżnić dwie sytuacje:

  1. jeśli wykonawca nie przystąpił jeszcze do wykonywania umowy, wówczas można żądać zwrotu pieniędzy;

  2. jeżeli natomiast wykonawca rozpoczął już prace, wówczas należy liczyć się z obowiązkiem zapłaty za roboty już wykonane, a żądanie zwrotu zapłaconych pieniędzy dotyczyć może jedynie zakresu prac jeszcze nie wykonanych.

     

Tak. Ustawa z dnia 02. marca 2000r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (tekst jednolity Dz.U. z 2012r. poz. 1225) reguluje kwestie związane z umowami zawieranymi pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem poza lokalem przedsiębiorstwa, jak również umowami zawieranymi na odległość, tj. bez jednoczesnej obecności obu stron przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość, w tym również środków komunikacji elektronicznej. Naszego problemu dotyczy ta druga kategoria umów. W tym zakresie wskazana ustawa przewiduje dla kupującego – konsumenta uprawnienie do odstąpienia od umowy i to bez podania przyczyn. Konieczne jest jedynie złożenie przez kupującego oświadczenia na piśmie, w ciągu 10 dni, licząc od dnia wydania rzeczy. Jeśli sprzedający – przedsiębiorca w żaden sposób nie poinformował kupującego – konsumenta o takim uprawnieniu, termin ten ulega wydłużeniu do trzech miesięcy, licząc od dnia wydania rzeczy. Dla zachowania terminu wystarczające jest wysłanie pisemnego oświadczenia sprzedawcy – przedsiębiorcy (listem poleconym). Skutkiem odstąpienia umowa jest uważana za niezawartą, kupujący – konsument zwolniony jest z wszelkich zobowiązań, to co strony świadczyły ulega zwrotowi w stanie niezmienionym (dla kupującego oznacza to zwrot pieniędzy), zwrot powinien nastąpić niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni.

Najogólniej rzecz ujmując, w pierwszej kolejności należy żądać naprawy albo wymiany, a dopiero w przypadku trudności z wymianą lub naprawą można żądać obniżenia ceny, a jeśli mamy do czynienia z istotną niezgodnością towaru konsumpcyjnego z umową, wówczas można towar „zwrócić”.

Jeżeli sprzedaż odbywa się w zakresie działalności gospodarczej sprzedawcy (w sklepie), a kupującym jest osoba fizyczna nabywając rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą, wówczas do transakcji takiej zastosowanie znajdą przepisy Ustawy z dnia 27. lipca 2002r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2002r. nr 141, poz. 1176). Mocą wskazanej ustawy do takiej sprzedaży (sprzedaży konsumenckiej) nie stosuje się przepisów Kodeksu cywilnego dotyczących rękojmi za wady fizyczne i prawne rzeczy sprzedanej, ani też przepisów o gwarancji jakości. W ich miejsce zastosowanie znajdą regulacje w/w Ustawy. Zgodnie z nimi sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego za niezgodność towaru z umową, przy czym domniemywa się, iż niezgodność istniała w chwili wydania towaru, jeśli stwierdzona została w ciągu sześciu miesięcy od wydania towaru. Jeśli więc towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może:

Nie. Pracownik wnoszący powództwo nie ma obowiązku uiszczania kosztów sądowych. Oznacza to, że pracownik jest zwolniony nie tylko z opłaty od pozwu (tzw. wpisu), ale także nie musi uiszczać wydatków, tzn. kosztów związanych ze stawiennictwem świadków, kosztów prowadzenia dowodu z opinii biegłego, czy też innych dowodów. Zwolnienie obejmuje również opłaty kancelaryjne, co oznacza, że pracownik (lub jego pełnomocnik) nie muszą uiszczać np. opłat za wydanie z akt sprawy kopii dokumentów (np. protokołów rozpraw).

Najogólniej rzecz ujmując ostatecznie za proces płaci strona przegrywająca. Poprzestanie jednak na tym byłoby odpowiedzią niepełną.

Nie każda sprawa kończy się zasądzeniem całości dochodzonego roszczenia. W razie częściowego uwzględnienia żądań koszty zostają wzajemnie zniesione (tzn. obie strony zostają obciążone kosztami dotychczas poniesionymi, co jednocześnie załatwia kwestię ich wzajemnych rozliczeń z tytułu kosztów procesu) lub stosunkowo rozdzielone (np. sąd obciąża jedną ze stron kosztami w wysokości 40% kosztów, a drugą 60%). Trzeba przy tym wskazać, że jeśli przeciwnik uległ tylko nieznacznie, to sąd może nałożyć na drugą stronę obowiązek zwrotu całości kosztów procesu.

Wpisy z bloga

Podstawowe porady prawne dla każdego

22.07.2014 - 14:50


Dlaczego powinniśmy korzystać z porad prawn...

21.07.2014 - 14:50


Jak nie zapłacić podatku od spadku?

21.07.2014 - 14:50


Prawa pracowników i jak z nich korzystać...

21.07.2014 - 14:50

+ więcej